Wielka wyżerka

     Jeśli spodziewacie się więcej niż 1 czy 2 gości, a macie zamiar ich czymś nasycić, dobrym pomysłem jest przygotowanie wielkiej michy makaronu :) Przedstawiony dzisiaj przepis jest jak zwykle banalnie prosty i stosunkowo szybki do przygotowania :)

   

Skład:

500g makaronu

brokuł

słoiczek suszonych pomidorów

25-30dag szynk / boczku

duża śmietana 18%

kilka ząbków czosnku

sól, pieprz

     Przygotowania proponujemy zacząć od przygotowania sosu, albowiem dobrze by było gdyby zdążył się uprzednio „przegryźć” smakiem i aromatem czosnku. Do śmietany dodajemy kilka ząbków czosnku (zależnie od preferencji), sól oraz pieprz. Całość mieszamy, przykrywamy wieczkiem i wstawiamy do lodówki. Kolejnym krokiem jest ugotowanie dowolnego rodzaju makaronu, jaki lubicie najbardziej. My tym razem wykorzystałyśmy kolorowe świderki :) Przy okazji gotowania makaronu można również ugotować brokuł. W tym celu należy oddzielić małe niewielkie fragmenty „kwiatów” i nóżek pokrojonych w plasterki. Plasterki „łodygi” wrzucamy do wrzącej wody razem z makaronem, z kolei „kwiaty” na 3 minuty przed końcem gotowania makaronu.

     Na rozgrzanej patelni podsmażamy pokrojoną w kosteczkę szynkę tudzież boczek. Kilak minut później dodajemy suszone pomidory i podsmażamy dalej. Po około 2 minutach dolewamy śmietanę i trzymamy całość przez kolejnych kilak minut na ogniu.

     Do odcedzonego makaronu z brokułem, które z powrotem umieszczamy w garnku dodajemy zawartość naszej patelni i mieszamy całość. Makaron jest już gotowy do podania! :)

Z cyklu: One day in Łódź - Ulica Piotrkowska

     Ulica Piotrkowska to najważniejsza i zarazem najbardziej reprezentatywna ulica w Łodzi. Jest także najdłuższa ulicą handlową w Europie. Ciągnie się w linii prostej, mierząc ponad 4km. Na całej swojej długości objęta jest ochroną konserwatorską. W 2005 roku Polska Organizacja turystyczna nadała jej tytuł Najlepszego Produktu Turystycznego 2005 roku. Swoja historia sięga 1821 roku. Co możemy na niej znaleźć? 
     Kamienica Karola Scheiblera - Piotrkowska 11 

    

   
     Kamienica Dawida Sendrowicza - Piotrkowska 12 

     Twórcy Łodzi Przemysłowej - Piotrkowska 30/32

     Skręcając z ulicy Piotrkowskiej w ulicę Prezydenta Gabriela Narutowicza dojdziemy do Filharmonii Łódzkiej 

i oddziału Łódzkiej TVP - najstarszego łódzkiego wieżowca.

     Fortepian Rubinsteina - Piotrkowska 78

     Dawny biurowiec Simensa - Piotrkowska 96

 

     Ławeczka Tuwima - Piotrkowska 104

Kufer Reymonta - Piotrkowska 137

     Pomnik Łodzian Przełomu Tysiącleci

     Mural - Piotrkowska 152

     Pałac Scheiblerów - Piotrkowska 266

Marienplatz

     Główny plac w Monachium to zatłoczone i nieco ciasne miejsce. Nie sposób obiektywem objąć całego ratusza, który na placu jest główną atrakcją, choć absorbujące są również designerskie sklepy. Konsumpcjonizm, to jest ten element, który z przepięknym ratuszem kontrastuje najbardziej. 

     Ratusz jest misternie wykonany, w stylu gotyckim, z mnóstwem małych figurek. Kiedy chce się spojrzeć na niego w całości zawsze uwagę przykuwa jakiś drobny element. Codziennie o 11:00 i 12:00 na fasadzie ratusza zaczynają poruszać się małe figurki. Z pewnością jest on warty zobaczenia.

Z cyklu: One day in Łódź - Manufaktura

     Łódź znana jest obecnie m.in. z manufaktury, będącej centrum kultury, rozgrywki handlu i rekreacji. Niegdyś fabryka Izraela Poznańskiego, zaprojektowana przez Hilarego Majewskiego, w której znajdowały się tkalnie, przędzalnia, bielnik, farbiarnia, drukarnia tkanin, wykańczalnia, remiza strażacka, magazyny, bocznica kolejowa, kantor fabryczny, pałac fabrykanta oraz budynki mieszkalne dla robotników. 

     Dziś stanowi, obok ulicy Piotrkowskiej wizytówkę miasta. Znajdują się tam muzea (np. Experymentarium, czyli muzeum nauki i techniki przygotowujące we współpracy z Discovery czasowe ekspozycje, prezentujące osiągnięcia cywilizacyjne epoki starożytnej i średniowiecza), kluby, Teatr Mały, ponad 250 butików i sklepów, kilkadziesiąt restauracji i ponad 3-hektarowy rynek, na którym organizowane są imprezy kulturalne i rozrywkowe. 

 

 

Co ciekawe, na rynku znajduje się również najdłuższa fontanna w Europie o długości 180m.

Zdrowe śniadanko

     Ileż można jeść na śniadanie tradycyjne kanapki? Doszłyśmy do wniosku, że czas coś zmienić! Trzeb zacząć nieco urozmaicać również i ten posiłek w ciągu dnia. Śniadanie, które sobie zafundowałyśmy było proste, ale znacznie odmienne od tego, które zjadamy na co dzień. Mamy nadzieję, że i Wam przypadnie do gustu :)

Skład:

Na mix owocowy (dla 2 osób):

1 jabłko

1 banan

1 pomarańcza

2 kiwi

Na grzanki:

4 kromki białego pieczywa (najlepiej chałki)

1 jajko

0,5 szklanki mleka

1 łyżeczka cukru waniliowego

+

dżem

lub

Mus truskawkowy:

100g truskawek

  1/4 szklanki wody

1 łyżkę cukru

     Na mix sałatkowy możecie wybrać dowolne owoce, które lubicie najbardziej. My stworzyłyśmy mieszankę z tych owoców, które jadamy najczęściej :) Wystarczy pokroić je w kostkę i umieścić w miseczce. 

     Co do grzanek … W głębokim talerzu umieszczamy jajko, cukier waniliowy i dolewamy mleko, całość mieszamy. Następnie zamaczamy pieczywo, w przygotowanej masie i smażymy na patelni do momentu zarumienienia :P 

     Jeśli grzanki wolimy skonsumować z musem truskawkowym, w tym celu należy umieścić w rondelku 100g truskawek, 1/4 szklanki wody i 1 łyżkę cukru. Całość podgrzewamy, od czasu do czasu mieszając, aż do powstania płynnej, stosunkowo gęstej masy. Życzymy smacznego! ;)

One day in Łódź

     Początek podróży – sobota 3 nad ranem. Dokładnie o 3.03 wyruszyłyśmy pociągiem do Łodzi. Dużym plusem wyjazdu o tak wczesnej porze było to, że miałyśmy dzięki temu sporo czasu na zwiedzenie wszystkich punktów wycieczki oraz fakt, iż nie ma wówczas zbyt dużej liczby podróżnych :P Zajęłyśmy cały przedział i mogłyśmy spokojnie przespać całą naszą podróż. 

 

     Na miejscu byłyśmy nieco przed 9 i od razu zabrałyśmy się za zwiedzanie naszych punktów strategicznych :P Główne obszary, które miałyśmy zwiedzić to dzielnica Księży Młyn, ulica Piotrowska i ulice jej przyległe.

     Choć Łódź jest powszechnie postrzegana jako brzydkie miasto, my wykreowałyśmy sobie nieco odmienną opinię na jego temat. Brzydkie, zniszczone i szare budynki można przecież znaleźć w każdym mieście. W Łodzi mnóstwo budowli ma bogatą historię. Wyróżnia ją też niesamowicie piękna architektura.
     Poniżej skrzyżowanie ulicy Ogrodowej z ulica zachodnią, na której znajduje się Pałac Izraela Poznańskiego, w którym to obecnie znajduje się Muzeum Sztuki :)

     Ulica Piotrkowska

     Pomnik Tadeusza Kościuszki na Placu Wolności.

 

     Cerkiew św. Aleksandra Newskiego przy ulicy Jana Kilińskiego.

     W międzyczasie nie mogło zabraknąć czasu na ciepły posiłek! :P Z racji niskiej, choć stosunkowo nienajgorszej temperatury jak na listopad, musiałyśmy się też rozgrzewać kawą :)

 

    Nasze zwiedzanie zakończyło się koło godziny 20, później pozostało nam jedynie wyczekiwanie na busa i kilkugodzinna podróż do domu :)

     Podsumowując, czy warto zwiedzić Łódź? Jak najbardziej tak!