Przepis pochodzi z ukochanego bloga http://mojewypieki.blox.pl/html. Przepisy
wykorzystywane z tego bloga zawsze wychodzą, dlatego serdecznie go polecamy.
Składniki:
Zaczyn
- 4 łyżeczki suchych drożdży (16 g) lub 32 g drożdży świeżych
- szklanki letniego mleka
- ½ szklanki mąki pszennej
- ¼ łyżeczki cukru
Ciasto
- ½ szklanki letniego mleka
- ½ szklanki cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub kilka kropel aromatu waniliowego
- otarta skórka z połowy cytryny
- szczypta soli
- ¼ kostki rozpuszczonego masła
- 1 jajko
- 1 żółtko
- 2 i ¾ szklanki mąki pszennej
- śliwki węgierki, około 1 kilograma
Kruszonka
- 180 g mąki pszennej
- 100 g cukru
- cukier waniliowy - 16 g
- pół kostki roztopionego masła
- ¼ łyżeczki cynamonu
Wykonanie ciasta jest banalnie proste. Zaczynamy od zaczynu. Łączymy
wszystkie składniki, pamiętając, aby mleko nie było zbyt ciepłe i odkładamy
wszystko do podwojenia objętości na kilkanaście minut.
Po tym czasie dodajemy wszystkie składniki na ciasto, wyrabiamy je tak, aby
odchodziło od ręki i odstawiamy na 1,5 h do podwojenia objętości.
Blachę wykładamy papierem do pieczenia, a owoce myjemy i odpestkowujemy.
W oczekiwaniu na ciasto przygotowujemy kruszonkę. Wszystkie składniki
należy dokładnie z sobą połączyć. Ot i cała filozofia ;).
Ciasto, które wyrosło wykładamy na blachę i układamy na nie owoce.
Następnie kruszonką posypujemy całość i ostawiamy na kolejne pół h do
wyrośnięcia.
Ciasto należy piec przez 45 min w ok. 180 st. C.
Pychotki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz