Jakiś czas
temu rozpoczęłam „kurację” swoich włosów, stosując oleje specjalnie
przeznaczone do tego celu. Oleje kupiłam dwa, ale póki co skupiłam się na
stosowaniu jednego z nich.
Jest on przeznaczony do regeneracji włosów
zniszczonych i łamliwych. Stosuję go nie częściej niż raz na tydzień.
Początkowo praktykowałam większą częstotliwość, jednak prowadziła to do nadmiernego
przetłuszczania się włosów.
Ze względu,
iż włosy zawszę myję z samego rana, wieczorem wcieram olej we włosy od połowy
ich długości aż do końcówek. Następnego dnia włosy są widocznie odżywione,
gładsze i miękkie w dotyku. Nie puszą się oraz łatwiej się układają. Nie
potrzebuję już także prostownicy, gdyż włosy same z siebie stają się proste
niczym struna :) Ogólnie
efekt bardzo mnie zadowolił. Na tyle, że postanowiłam zacząć stosować oleju w
celu odżywienia rzęs. Należy tutaj jednak pamiętać, aby nakładać na rzęsy
bardzo niewielką ilość oleju na noc, tak aby ich nie przeciążyć. Efekt
uzyskałam lepszy niż przy większości odżywek do rzęs :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz