Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

piątek, 24 maja 2013

Lody 4D Gelato Caffe



     Kawiarnia Galeato Caffe mieści się w Galerii Dominikańskiej, z resztą zapewne każdy z Was ją kojarzy. Słynie głównie z lodów, a właściwie deserów lodowych. Istnieje chyba od samego początku funkcjonowania galerii, zmieniając jedynie swoją nazwę. Dobrych parę lat temu było to dla mnie miejsce, które odwiedzałam ze względu na tiramisu. Do tej pory żadne inne nie było w stanie go przebić. Jeśli jeszcze nie zdążyliście go spróbować, to zachęcam Wam do zrobienia tego teraz! Trwa bowiem promocja na szeroko rozumiane ciasta, których cena kształtuje się teraz na poziomie 5 – 6zł. Oprócz tiramisu, promocją objęta jest strudla jabłkowa z lodami, torcik i jeszcze jakiś czekoladowy smakołyk :)

niedziela, 19 maja 2013

Tawerna Espanola

     Ostatnio w naszym domowym menu zagościło trochę latynoskiej kuchni, więc postanowiłyśmy wybrać się do hiszpańskiej restauracji w samym sercu naszego pięknego Wrocławia. Czy w samym centrum znaczy, że warte odwiedzenia?


     W restauracji panuje dość specyficzny, powiedziałybyśmy ponury klimat. Detale co prawda są zgrane, co nie znaczy, że ładne. Jest wiele hiszpańskich akcentów, takich jak ozdobne kafle, które są bardziej kolorowe i kolorów również wymagają.  Salsa rozbrzmiewająca z głośników przed Tawerna Espanola bardzo zachęca do wejścia, co również skłoniło i nas.  


     W menu widnieje dużo hiszpańskich nazw, tapas, tortillas, ensaladas, trochę owoców morza w postaci paella, jak i również dań wegetariańskich.  Wybrałyśmy spośród nich grillowany bakłażan z mięsem mielonym, zawinięte w tortille oraz omlet z warzywami i ziemniakami. Danie z bakłażanem było bardzo ubogie w bakłażan, za to obfite w tłuste mielone mięso. Sos podany do tego dania powinien być ostry, a nie był. To, że jesteśmy na polskim rynku, nie oznacza, że nie możemy pokazać prawdziwej hiszpańskiej czy jakiejkolwiek innej kuchni. Omlet z kolei był sowicie zaopatrzony w ziemniaki, co sprawiło, że w połowie dania czuć było przesyt. 


     Czy cudowną muzyką i dość ciemnym wystrojem Tawerna Espanola obroni się? Chyba jednak nie.

czwartek, 16 maja 2013

Pałac Kultury i Nauki


 
     Pałac Kultury i Nauki to przede wszystkim najwyższy budynek w Polsce, usytuowany w samym centrum Warszawy, na Placu Defilad. Jest to zdecydowanie jedno z najbardziej kojarzonych z Warszawą miejsc, gdzie organizowane są różnego rodzaju wystawy i targi. Budynek, projektu Lwa Rudniewa, którego pomysłodawcą był Józef Stalin, oddano do użytku w 1955 roku. Na 30 piętrze, na wysokości 114 metrów Pałacu znajduje się punkt widokowy (koszt biletów: normalny – 18zł, ulgowy – 12zł), niegdyś ulubione miejsce samobójców :P Konkretniej 8, dzięki którym w latach ’70 zdecydowano się na zainstalowanie krat na tarasie widokowym. Sam budynek liczy 44 piętra (187,68m wysokości bez iglicy, z iglicą – 237m). Na szczycie Pałacu Kultury znajduje się drugi co do wielkości w Europie zegar, którego średnice 4 tarczy wynoszą po 6m. Pałac posiada 3288 pomieszczeń. Znajduje się tam m.in. Muzeum Techniki, Muzeum Ewolucji PAN czy Teatr 6 piętro.

poniedziałek, 13 maja 2013

Hofbräuhaus

     Hofbräuhaus znajduje się w jednej z uliczek odchodzących od Marienplatz. Jeśli chcielibyście poczuć atmosferę Oktoberfest poza okresem jego trwania to właśnie Hofbräuhaus jest odpowiednim miejscem. Sale są ogromne, z wielkimi stołami i orkiestrą, która gra każdego dnia. Jeśli będziecie szukać wolnego stołu, to mała szansa, że właśnie taki znajdziecie, ponieważ tu siada się z nieznajomymi, po prostu tam gdzie jest jeszcze jakiekolwiek wolne miejsce :)


     W menu widnieje wiele bawarskich pozycji, jak kiełbasy w różnych postaciach ze słodką musztardą, gulasze, golonki, jednak jeśli ktoś nie jest fanem mięsiw, co oczywiście Bawarczycy kochają najbardziej, znajdzie się również coś dla wegetarian. Oczywiście obowiązkowym napojem jest piwo, a do piwa koniecznie wielki precel od pani chodzącej z dużym koszem pełnym tego pysznego „pieczywa”.



     Obsługa ubrana w regionalne bawarskie stroje biega z tacami niesionymi na ramionach oraz kilkoma kuflami piw w ręku. Orkiestra przygrywa bawarskie piosenki, które przerywane są jedną, szczególna, o wzniesieniu toastu. Wtedy wszyscy unoszą kufle i śpiewają, a na końcu oczywiście piją :)
     Na naszym stole tym razem stanął gulasz z wołowiny z knedlem oraz łosoś z pieczonym ziemniakiem, oczywiście wraz z Weissbier. Oba dania smakowały wyśmienicie, a atmosfera panująca w Hofbräuhaus dopełniała całość.  

niedziela, 5 maja 2013

Zielone kotleciki w parze w tureckim kisirem


     Para to bardzo udana i smaczna! Jeśli znudziło się Wam mięsko i (poznańskie) pyry to zapraszamy do spróbowania eksplozji warzyw ;)





Składniki na kisir:
·         Bulgur lub kuskus, 1 szklanka (to porcja na 2 osoby)
·         Woda (w proporcji 2:1 z kaszą)
·         2 nie zbyt duże cebule
·         3 ząbki czosnku
·         koncentrat pomidorowy (w małej puszce)
·         pomidor
·         pietruszka
·         szczypior
·         kolendra
·         ostra papryka
·         sól i pieprz
·         oliwa z oliwek
·         sok z cytryny

Składniki na kotleciki:
·         2-3 ugotowane ziemniaki
·         brokuł
·         3-4 łyżki mąki (do zagęszczenia masy)
·         Jajko
·         sól i pieprz
·         bułka tarta
·         oliwa z oliwek

     Zaczynami od ugotowania bulguru. Wodę solimy i gotujemy bulgur przez 20 minut, po czym przykrywamy ściereczką, aby bulgur pochłonął pozostałą wodę. W tym czasie kroimy cebulę w kostkę i smażymy na oliwie razem z wyciśniętym przez praskę czosnkiem. Kiedy wszystko zmięknie dodajemy koncentrat pomidorowy, solimy, pieprzymy i dodajemy ostrą paprykę. Całość mieszamy z ugotowanym bulgurem. Pomidor oraz zioła kroimy i mieszamy z kaszą. Skrapiamy sokiem z cytryny. Taka wersja jest dobra zarówna na zimno, jak i ciepło.

     Do zielonych kotlecików potrzebujemy ugotowane ziemniaki oraz brokuł, które następnie zamieniamy w pure i łączymy z  sobą. Taką mieszaninę przyprawiamy solą i pieprzem, dodajemy jajko oraz mąkę do zagęszczenia masy. Formujemy kotleciki, obtaczamy w bułce tartej i smażymy na oliwie.
Kolorowo i zdrowo, prawda :)? Smacznego! 

środa, 1 maja 2013

Gubałówka


     Tym razem mała relacja z Zakopanego :) A zaczynamy od Gubałówki! :) Gubałówka jest szczytem o wysokości 1123 m, który wznosi się po północno-zachodniej stronie Zakopanego. Po stronie wschodniej znajduje się najwyżej położona miejscowość w Polsce – Ząb, a po zachodniej sąsiaduje zaś z Butorowskim Wierchem, a u podnóża północnych stoków Gubałówki w dolinie potoku Bystrego położone jest Nowe Bystre.













     Na Gubałówkę można dostać się z Zakopanego kolejką linowo-terenowa. Na szczycie Gubałówki możemy bez problemu dostrzec panoramę całych polskich Tatr, Podhala, Pienin, Gorców, Beskidu Żywieckiego jak i ich słowackiej części. Z Gubałówki prowadzi spacerowy Szlak Papieski na Butorowski Wierch 1160 m n.p.m., z którego można zjechać kolejką krzesełkową do Kościeliska